Boże Narodzenie Inspiracje Prezenty Przepisy ZTS- Zrób to sam

Bożonarodzeniowy dzwonek

Pierwszy raz bożonarodzeniowy dzwonek robiłam w tamtym roku, ale z innego ciasta. Kilka dzwonków przeznaczyłam na sprzedaż na świątecznym jarmarku szkolnym. Cieszyły się one dużą popularnością, dlatego w tym roku pieczenie dzwonków zaczęliśmy już w listopadzie i wykonaliśmy je z ciasta z oryginalnego przepisu dołączonego do formy z Tescomy. W tym roku dzwonki wyszły jeszcze lepiej- okazałe, duże, odporne na zniszczenia. Upiekliśmy i zrobiliśmy kilkanaście dzwonków. Dzwonek jako prezent robi duże wrażenie, jest po prostu piękny. Oczywiście trzeba pamiętać, że jego wykonanie jest bardzo czasochłonne: najpierw pieczenie, później ozdabianie lukrem, następnie związywanie i pakowanie. W przyszłym roku chyba zacznę piec w październiku:-)

Forma do pieczenia dzwonka pochodzi z Tescomy.

pol_pl_foremki-dzwonek-z-piernika-3d-tescoma-delicia-1051_4

Poniżej przepis na piernikowe ciasto (składniki na 2 dzwonki):

  • 1 jajko,
  • 160 gr mąki (dałam tortową)
  • 50 gr cukru pudru
  • 40 gr miodu
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 szczypty przyprawy do pierników

Wszystkie składniki trzeba wymieszać, zagnieść ciasto i wstawić na co najmniej 2 godziny do lodówki. Następnie ciasto należy rozwałkować na grubość 2-3 mm i wykrawać poszczególne części dzwonka.  Układać ciasto na blasze na papierze do pieczenia, smarować żółtkiem i piec w temperaturze 150 stopni do zbrązowienia.

Ciasto można robić „na raty”. W tym roku ciasto wygniatał mój starszy syn.

img_4454 img_4462

Plusem tego ciasta jest to, że może być przechowywane do 14 dni w lodówce.

img_0001

Wykrawanie i pieczenie

img_0569

Dekorowanie lukrem

img_0635

Związywanie udekorowanych części dzwonka

img_0631 img_0634 img_0633

Dzwonek w całej okazałości

img_0788

Dzwonki gotowe do pakowania

W tym roku dzwonki przeznaczyłam na prezenty dla najbliższych, które wręczyłam podczas przyjęcia mikołajkowego w naszym domu oraz na sprzedaż na szkolnym jarmarku świątecznym.

Dla najbliższych zapakowałam je w pudełka Ikea i ozdobiłam naklejkami, etykietami i sznurkiem. (tutaj znajdziecie informacje o materiałach i pomysłach na pakowanie ciasteczek)

img_0671

Pudełka i sznurek Ikea, etykiety Kik, naklejki- sklep papierniczy

Na szkolny jarmark świąteczny zapakowałam je w przejrzyste woreczki foliowe na ciastka, związałam wstążką i nakleiłam etykiety z życzeniami.

img_0792

Woreczek foliowy Aldi, wstążka Rossmann, etykieta samoprzylepna Ikea

img_0852 img_0854

Tak przygotowane dzwonki trafiły na stoisko klasowe mojego syna obok innych słodkości. Sprzedały się wszystkie!

img_0811

Moje utalentowane mamusie z trójki klasowej, pomocnicy i super tatusiowie oraz nasze bajkowe, magiczne stoisko.

Za rok 30 dzwonków? Damy radę!

6 komentarzy

  • Joanna

    Marzenko chciałam pokazać jak mój juz dzwonek (od Ciebie) pięknie zawisł na choince….ale chyba nie ma opcji wstawienia foto… musicie mi uwierzyć -przepięknie!

    Reply
  • naleśniki

    Jakie piękne i kolorowe! Na pewno smakuje świetnie

    Reply
  • Dominika

    Powiedz mi proszę – czy ciastka na dzwonek z tego przepisu mogę zrobić dużo wcześniej (koniec listopada/początek grudnia) ? i wytrzymają do świąt jako prezent ?

    Reply
    • Marion Radicelle

      Absolutnie tak, można robić go wcześniej, nawet w połowie listopada, ja sama zamierzam tak zrobić i piec je wcześniej. Powodzenia!

      Reply
  • ewa

    Witam.Czy to ciasto jest od razu miekkie po upieczeniu czy potrzebuje czasu ? Jesli jest miekkie,to jak wytrzyma do Swiat jesli upieke dzwonki w polowie listopada?

    Reply
    • Marion Radicelle

      Witam! Po upieczeniu dzwonek jest raczej twardy. W sumie robiłam je tylko i wyłącznie jako ozdobę, nie jadłam ich. Bez problemu dzwonek wytrzyma do świąt i tak naprawdę dobrze przechowany nawet na kolejne lata.

      Reply

Leave a Reply